Z pokorą zakonnika, przyjmuję decyzję ojca opata i wyjeżdżam z Oliwy - pisze w swoim liście pożegnalnym do parafian o. Wiesław Rymarczyk, były proboszcz parafii pod wezwaniem MB Królowej Korony Polskiej w Oliwie.
Z pokorą zakonnika, przyjmuję decyzję ojca opata i wyjeżdżam z Oliwy - pisze w swoim liście pożegnalnym do parafian o. Wiesław Rymarczyk, były proboszcz parafii pod wezwaniem MB Królowej Korony Polskiej w Oliwie.
Poniżej publikujemy wspomnienia dawnej Oliwianki zawarte w korespondencji prowadzonej z Bogdanem Gołuńskim, który podjął się również tłumaczenia. Dziękujemy za udostępnienie tych wspomnień wszystkim zainteresowanym historią Oliwy.
09-02-2022 2393 Historia
Publikujemy opracowanie pochodzącego z Oliwy Bogdana Gołuńskiego (obecnie Hamburg). Opracowanie to nie zostało dotychczas zweryfikowane naukowo i jest jedynie próbą połączenia w całość wielu faktów i teorii.
09-02-2022 5368 Historia
XVII Międzynarodowy Festiwal Mozartowski MOZARTIANA 21-27.08.2022, Gdańsk W dniach 21-27 sierpnia br. w Gdańsku odbędzie się XVII edycja Międzynarodowego Festiwalu Mozartowskiego Mozartiana, która od lat na swoich scenach gości wybitnych artystów...
26-07-2022 215 Rozrywka
Ergo Arena już po raz szósty otwiera się na miłośników sportów wrotkarskich. W dwa weekendy lipca i sierpnia hala na granicy Gdańska i Sopotu bezpłatnie udostępnia płytę główną dla osób...
18-07-2022 111 Rozrywka
Komentarze
Pozdrawiam
Marian
Dorośli ludzie, a zachowują się jak banda dzieciaków walczących o podwórko.
Chyba już nie będę wchodzić pod ten link, bo jak na początku było w miarę konstruktywnie tak teraz zrobiło i się po prostu jak w jakiejś sekcie...
O. Wiesława nie znałam, więc nic o nim powiedzieć nie mogę- ale BEZ PRZESADY.
A na o. Bogumiła złego słowa powiedzieć nie dam ani na resztę ekipy, ponieważ dużo mnie i moją rodzinę dobra z ich strony spotkało.
Ogarnijcie się, do roboty się weźcie.
+ na drogę :)))
Tak to właśnie jest jak kto nie ma zielonego pojęcia co działo się za murami klasztoru w Oliwie. Więc po kolei.
o. Bernard - został przeniesiony bo ówczesnemu proboszczowi nie podobał się sposób w jaki jednoczy przy sobie młodzież. Był to nowoczesny i otwarty na młodzież kapłan, który za swoją chęć pracy został przeniesiony.
O. Filip - obecnie wikary, zaraz po swojej prymicji został przeniesiony na placówkę w USA
O. Dominik - jako jedyny młody kapłan po święceniach został w Oliwie 6lat, po czy został przeniesiony do Szczyrzyca. Nie prawdą jest że przeniesiono go bo został wybrany Opatem. Na początek był administratorem opactwa, później wybrano go na opata.
O. Atanazy - odszedł od wspólnoty. Dlaczego? chyba nie dlatego, że miał wspaniałego zwierzchnika.
O. Konrad i O. Ignacy - studia kończyli w Rzymie. Pytanie czy tylko dlatego, że chcieli się kształcić czy może dlatego, że niektórym nie pasowali postępowi i młodzi ojcowie w oliwskim zakonie.
Pytań bez odpowiedzi jest mnóstwo (dlaczego o. Sylwester musiał się przenieść w trakcie studiów do Szczyrzyca, dlaczego o. Szymon został przeniesiony do Szczyrzyca itp itd)
Odpowiedź jest prosta. Nie jednak każdy odpowie sobie na to sam.
O. Ignacy wyjechał na studia do Rzymu (nie uciekł) następnie został mianowany magistrem nowicjuszy, O. Dominik zaś awansował na urząd przeora dlatego odszedł z Oliwy. Państwa wywody nic tu nie dadzą władze zakonne podjęły decyzje, która nie zostanie zmieniona. Radze modlic sie o dobrego Proboszcza, a nie snuć bezpodstawne wymysły na temat prawie Męczeństwa O. Wiesława, gdyż z tego co wiem na poprzednich jego placówkach Jodłownik / Szczyrzyc nie jest on dobrze wspominany.
A skandalem jest określać go mianem
ks. J. Popiełuszki !!!
Czekamy na Ciebie ojcze Wiesławie, pamiętaj, że zawsze będziesz z nami i nadejdzie dzień, w którym znów przekroczysz progi naszego kościoła jako proboszcz.
Szczęść Boże wszystkim.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.